Discussion:
dostalam pieczatke
(Wiadomość utworzona zbyt dawno temu. Odpowiedź niemożliwa.)
Magda Bergmann
2004-12-10 12:27:29 UTC
Permalink
I ja dostalam dzis swoja w Bydgoszczy! >:/ Po dluuugiej przerwie musialam
ponownie zdawac takze teorie. Test poszedl bezblednie, jednak na placu
manewrowym wjazd przodem do garazu okazal sie pechowym manewrem. Nawet sama
losowalam. I akurat padlo na ten nieszczesny garaz, ktory o 7.00 rano, w
czasie lekcji jazdy, kompletnie mi nie wychodzil...

Na swoje pocieszenie musze przyznac, ze po prostu nie poznaje tego WORDa i
nowych obyczajow, jakie tam zapanowaly. Moze byla u nich kontrola NIK albo
kursanci skarzyli sie na niemila atmosfere, hehe? ;) Pani prowadzaca
egzaminy teoretyczne nie komentuje juz glosno (i malo delikatnie) przy calej
grupie wynikow tych, ktorzy nie zaliczyli, pocieszy co najwyzej.
Egzaminatorzy stawiaja pieczatki. Przyszlo kilku mlodych egzaminatorow,
jeden nawet jezdzi w garniturze! Jak to mowili bohaterowie filmu "Bulgarski
Poscikk": priorytetowo kultura przede wszystkim!

Pozdro,

MB
Sabinka
2004-12-11 02:04:45 UTC
Permalink
On Fri, 10 Dec 2004 13:27:29 +0100, "Magda Bergmann"
Post by Magda Bergmann
I ja dostalam dzis swoja w Bydgoszczy! >:/ Po dluuugiej przerwie musialam
ponownie zdawac takze teorie. Test poszedl bezblednie, jednak na placu
manewrowym wjazd przodem do garazu okazal sie pechowym manewrem. Nawet sama
losowalam. I akurat padlo na ten nieszczesny garaz, ktory o 7.00 rano, w
czasie lekcji jazdy, kompletnie mi nie wychodzil...
No tak, u mnie tez poszlo o ten sam manewr.
Post by Magda Bergmann
Na swoje pocieszenie musze przyznac, ze po prostu nie poznaje tego WORDa i
nowych obyczajow, jakie tam zapanowaly. Moze byla u nich kontrola NIK albo
kursanci skarzyli sie na niemila atmosfere, hehe? ;) Pani prowadzaca
egzaminy teoretyczne nie komentuje juz glosno (i malo delikatnie) przy calej
grupie wynikow tych, ktorzy nie zaliczyli, pocieszy co najwyzej.
Egzaminatorzy stawiaja pieczatki. Przyszlo kilku mlodych egzaminatorow,
jeden nawet jezdzi w garniturze! Jak to mowili bohaterowie filmu "Bulgarski
Poscikk": priorytetowo kultura przede wszystkim!
No ja musze powiedziec ze krotkie mialam spotkanie z egzaminem
praktycznym, ale nie mam na co narzekac. No moze jedna dziwna sprawa -
przyjechalismy, okazuje sie ze wolny tylko plac ten osobny, juz prawie
stawia samochod na luku, ale sie okazuje ze na jednym z tych placow
polaczonych ktos juz "zrezygnowal" i wrocilismy tam. A tam jest chyba
jednak trudniej, chwile mi zajelo po wycofaniu z luku zanim odnalazlam
miejsce, w ktore mam wjechac (egzaminator podpowiedzial ze za
zatoczka). Tak czy inaczej kultura byla.
Kolezanka zdawala z tym nowym mlodym i chwalila ze bardzo mily.
Pocieszal i kazal sie nie denerwowac.
Takze zaczelam sie zastanawiac czy to nie mity o tych wrednych
egzaminatorach. No ale nie wiem jakby bylo na miescie.
Teoretyczny (z tym samym co praktyczny) - tez pelna kultura. Zero
stresowania z jego strony.

Moj instruktor mowil cos o tym ze probuja naciskac, aby egzaminatorzy
byli kulturalni i nie stresowali, ale jakos nie liczylam ze cos z tego
wyjdzie. Czyzby wyszlo?

Jestem o tyle zawiedziona, ze mialam bardzo dobra sytuacje - wsiadanie
do samochodu w biegu (brak czasu na nerwy), mily egzaminator, samochod
prowadzilo mi sie lepiej niz ten z kursu. No ale podobno nie ma tego
zlego :) Podobno za ktoryms razem najczesciej sie zalicza, czego nam
wszystkim zycze... :)
--
Pozdrawiam, Sabina
(z adresu usun co trzeba)
www.pajacyk.pl
Marsjanin
2004-12-12 15:01:38 UTC
Permalink
Rok 2004 - grudzień. Koło 10-go. Chyba piątek. Nieco po 13-ej.
Jak to mowili bohaterowie filmu "Bulgarski Poscikk": priorytetowo
kultura przede wszystkim!
Mam takie pytanko nie na temat - tylko widziałaś ten znakomity wyrób
filmopodobny, :-) czy może jesteś jakoś głębiej związana z tym
środowiskiem?
--
Pozdrawiam - Marsjanin. Moja strona: http://marsjanin.tk/
Gra: Nicolo Paganini : 1. "Niccolo Paganini - Vioolconcert D-Dur Op.6 - Allegro Maestoso"
Koder: live
Parametry strumienia: 44 kHz, 1408 kbps.
Magda Bergmann
2004-12-12 16:04:48 UTC
Permalink
Rok 2004 - grudzieñ. Ko³o 10-go. Chyba pi±tek. Nieco po 13-ej.
Jak to mowili bohaterowie filmu "Bulgarski Poscikk": priorytetowo
kultura przede wszystkim!
Mam takie pytanko nie na temat - tylko widzia³a¶ ten znakomity wyrób
filmopodobny, :-) czy mo¿e jeste¶ jako¶ g³êbiej zwi±zana z tym
¶rodowiskiem?
Ooo, chcia³oby siê! Niestety jestem tylko wiern± fank± tworczo¶ci Skurczów i
pozostaje mi tylko ogl±danie tych wspania³ych scen po¶cigow, morderstw i
napadów rodem z rekonstrukcji zdarzeñ w "997". Aaaaa, mordunku, ratuj±!!! ;)

A dlaczego pytasz? :)

MB
VoMi7
2004-12-13 17:59:21 UTC
Permalink
Ooo, chciałoby się! Niestety jestem tylko wierną fanką tworczości Skurczów i
pozostaje mi tylko oglądanie tych wspaniałych scen pościgow, morderstw i
napadów rodem z rekonstrukcji zdarzeń w "997". Aaaaa, mordunku, ratują!!! ;)
Sum Olimpijczyk tez jest wypas ;-)
--
VoMi7
Magda Bergmann
2004-12-13 19:05:26 UTC
Permalink
Sum Olimpijczyk tez jest wypas ;-)
--
VoMi7

...a najbardziej czarny charakter tej opowie¶ci - Diadia Stiopa i oczywi¶cie
¿ona g³ównego bohatera, Krysia :)

"Stary, trzymaj mnie, bo jak ja siê zabijê, to mnie stara zabije!"

:D

M.
Marsjanin
2004-12-13 19:45:00 UTC
Permalink
Rok 2004 - grudzień. Koło 12-go. Chyba niedziela. Nieco po 17-ej.
Post by Marsjanin
Mam takie pytanko nie na temat - tylko widziałaś ten znakomity
wyrób filmopodobny, :-) czy może jesteś jakoś głębiej związana z
tym środowiskiem?
Ooo, chciałoby się! Niestety jestem tylko wierną fanką tworczości
Skurczów i pozostaje mi tylko oglądanie tych wspaniałych scen
pościgow, morderstw i napadów rodem z rekonstrukcji zdarzeń w
"997". Aaaaa, mordunku, ratują!!! ;)
A dlaczego pytasz? :)
A, tak tylko... W sumie to chciałem sobie to-i-owo pooglądać
(pościągać), a konkretnie to mnie Scena PC interesuje i wszelakie
Crazy Compo. Tematyka zbliżona. :-)
--
Pozdrawiam - Marsjanin. Moja strona: http://marsjanin.tk/
Chwilowo nic nie gra. :-] Cudowna cisza.
Loading...